Zaraźliwe fałszerstwa
O udokumentowanym podejrzeniu fałszowania dokumentów w MPK Tarnów (podbijanie dowodów rejestracyjnych autobusów bez fizycznego sprawdzenia pojazdu) pisaliśmy parokrotnie. Wychodzi jednak na to, że tego rodzaju postępowanie to w naszym mieście "norma" – tarnowska Prokuratura Rejonowa postawiła właśnie dwójce diagnostów stacji kontroli pojazdów PKS Tarnów zarzuty fałszowania dokumentów. Chodzi o – jak powiedziała nam rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Bożena Owsiak – dokonywanie wpisów w dowodach rejestracyjnych i dopuszczanie do ruchu 12 pojazdów Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnowie, podczas gdy pojazdy te w rzeczywistości nie przechodziły wymaganych badań technicznych. Pracownicy, którym postawiono zarzuty przyznali się do winy, zaś podczas składania wyjaśnień powoływali się na ustalenia z działem technicznym MORD. Pikanterii sprawie dodaje fakt, iż kierownikiem działu techniczno-gospodarczego MORD - instytucji w której znajdziemy sporo nazwisk lokalnych polityków różnych opcji - jest mąż jednej z tarnowskich parlamentarzystek ...